I kolejna tarta, tym razem z borówkami amerykańskimi w roli
głównej. Koncepcja bardzo podobna, żeby nie powiedzieć niemal identyczna jak w
tarcie cytrynowej. Cóż, tarta to
doskonały punkt wyjścia dla wielu smakowitości, czy to słodkich, czy też
bardziej wytrawnych. Dziś zamarzyły mi się owocki (to już chyba podświadoma
tęsknota za latem), a że w sklepie znalazłam akurat borówki, to bez
wahania po nie sięgnęłam i stały się one piękną i smaczną ozdobą mojej tarty.
Liczę na to, że sezon truskawkowy zacznie się w tym roku szybciej, bo nie
ukrywam, że nie mogę się już doczekać tarty z truskawkami.
Składniki:
Ciasto:
-
pół kostki masła
- 1
szklanka mąki pszennej
- ½
szklanki cukru pudru
-
opcjonalnie 2 łyżki ciepłej wody
Masa:
-
250g serka mascarpone (1 opakowanie)
- 1
żółtko jaja kurzego
-
1/4 szklanki cukru pudru
- 2
łyżeczki soku z cytryny
- 4
łyżeczki rumu
borówki
amerykańskie (lub inne owoce) do dekoracji
Sposób przygotowania:
1.
Ciasto wyrabiamy w taki sam sposób jak w przepisie na tartę cytrynową.
Czyli
łączymy mąkę, cukier puder, pokrojone w kostkę masło i wodę, a następnie
zagniatamy tworząc jednolite ciasto.
Następnie na 15 minut wkładamy je do zamrażalnika.
Następnie na 15 minut wkładamy je do zamrażalnika.
2.
Ciasto rozprowadzamy równomiernie na formie wyłożonej papierem do pieczenia i
nakłuwamy je.
3. Następnie całość pokrywamy papierem do pieczenia i wkładamy
na około 20 minut do piekarnika rozgrzanego do 180st.C.
4.
Żółtko ucieramy z cukrem pudrem. Dodajemy serek mascarpone, sok z cytryny i
rum.
5. Gotowy krem rozprowadzamy na ostudzonym spodzie tarty.
6.
A na koniec najprzyjemniejsza część – dekoracja owocami :)
7.
Gotowe ciasto należy przed podaniem schłodzić w lodówce przez co najmniej kilka
godzin.
Bon
appetit!
Pyszne ciasto przynajmniej tak wygląda :)
OdpowiedzUsuń