A oto przepis na moją ulubioną zupę na specjalne okazje –
zupę paryską, czyli pieczarkową na białym winie. Zazwyczaj robię wielki gar tej
zupki, dziś jednak, z powodu ograniczonych zapasów pieczarek w mojej zamrażarce,
mogę sobie pozwolić na jakieś 3 porcje. Podam więc proporcje na taką właśnie
ilość, jeżeli macie ochotę na więcej, wystarczy użyć ich wielokrotności.
Składniki:
- 25 dag pieczarek (ja przygotowałam je wcześniej i czekały
w zamrażalniku na swoją szansę)
- duża cebula
- 4 łyżki oliwy z oliwek
- 2 kieliszki białego półsłodkiego wina (może być też
półwytrawne)
- zioła prowansalskie
- pieprz i sól
(tym razem dodałam też czubrycę czerwoną – bułgarską
mieszankę przypraw)
- 4-5 łyżek mąki
Sposób przygotowania:
1. Oczyszczone pieczarki kroimy pionowo w plastry.
2. Obraną cebulę kroimy w piórka i podsmażamy na rozgrzanej
oliwie.
3. Kiedy już się zeszkli, dodajemy pieczarki i zasypujemy je
solą i przyprawami. Następnie smażymy całość pod przykryciem, aż puszczą soki (ok
5 min).
4. Ściągamy przykrywkę i odparowujemy wodę, tak aby
pieczarki delikatnie się zezłociły.
5. Zalewamy pieczarki winem i odparowujemy alkohol (ok. 10
min)
6. Następnie zalewamy całość ok. 2-3 szklankami wody.
7. Dodajemy mąkę, rozpuszczoną uprzednio w połowie szklanki
wody.
8. Zagotowujemy ciągle mieszając – zupa powinna być nieco
gęsta, gdyby nie była można dodać jeszcze trochę mąki.
9. Zupę podajemy z parmezanem i bagietką (można też dodać
paluszki grissini).
Bon appetit!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz